Miałem dzisiaj krótką, trochę bolesną rozmowę z matką przez telefon. Początkowo chciałem jej tylko opowiedzieć o tym, co u mnie, być może wypełnić prośbę (dla mnie wymaganie) o kontakt. Przekonała mnie też do tego S., dość chyba przypadkiem.
Ale tutaj nie ma przypadków.