Dostałem ostatnio krótką wiadomość, która zmotywowała mnie do napisania więcej o komunikacji międzyludzkiej. Brzmi ona tak:
Przestałam się niedawno przyjaźnić z kimś, kogo uważałam za najbliższą mi osobę, bo okazało się, że od dłuższego czasu miał mi za złe, że mówię wprost, co myślę o tym, co robi i rzucam kąśliwe uwagi o Jego znajomych. Nie zrób mi tego samego. Jak Ci się nie spodoba coś, co powiem, zareaguj natychmiast, a nie duś w sobie i wybuchaj po czasie. Bo po czasie, to zazwyczaj znaczy za późno.