Zdarzyło Ci się pomyśleć chwilę nad kultem nowości, cukierkowatości, ideału, który nas otacza? Filozofią szybkiej zmiany „na lepsze”?
A nie chciałeś się trochę zbuntować, wręcz zniszczyć to „nowe”, posiedzieć trochę z kamieniami, albo pogadać z kimś starszym?