Już miałem zacząć artykuł bardziej chwytliwym tytułem – iż „uwodzenie jest do dupy”. Bo ostatecznie, czy długoterminowo nie jest to najważniejsza umiejętność.
Niestety wielu mocno wyśmiewa jakikolwiek „podryw”. Ale chyba nie wiedzą, że … nie ma relacji bez uwodzenia. Nikt nigdy nie poznał drugiej osoby nie rozmawiając z nią.
Nawet jeśli była to na początku relacja koleżeńska, albo poznaliście się tylko dlatego, że przedstawiła was sobie znajoma… to jakoś wpakowaliście się w końcu do łóżka.