Myślę, że wszyscy jesteśmy uzależnieni. Od czego znowu, zacznie ktoś krzyczeć? Panie Emocjonalny, alkohol, papierosy i co jeszcze?
Cóż. Opinie. Ocenianie. Od oceny. I od fałszywości, która się pod tym kryje. Bo przecież nie mówimy, że to po prostu nasze uczucia, prawda?