Kategoria: Recenzje

1 maja, 2016 / / Recenzje

Już rok nie byłem na Off Camerze 😉 Ale ok, przeżyłem. Nie jestem ani specjalistą, ani znawcą filmów, ani jakoś szczególnie mnie offowe nie jarają. Wręcz dotychczas były raczej średnie.

Na szczęście czasami mamy wolne od wszystkiego (1wszy maja) oraz chęć spędzenia z kimś czasu – więc czemu nie?

26 marca, 2016 / / Recenzje

11tego marca tego roku pyknęła dziewiąta jesień wielkiej przygody na jednym z ciekawszych serwisów o muzyce. To oczywiście – LastFm. Znasz?

Znam! Krzyknie każdy, kto słuchał więcej muzyki niż Justina do Obiadu. Albo ktoś, kto chciałby się chociaż trochę dowiedzieć o muzykach, których słucha. Lub poszukać innych, podobnych.

A jak moje wrażenia? Jest ich trochę. Bonusowo dorzucę dużo rozwojowych wniosków z mojej wieloletniej przygody ze Scrobblowaniem.

16 marca, 2016 / / Recenzje

Tesla, tajemnicze nazwisko. Wielki wynalazca, człowiek przez większość zapomniany (przynajmniej oficjalnie). No, być może wywołujący lekką, mistyczną ciekawość.

Kim był? Jak to było żyć w jego skórze, w jego czasach niesamowitego wybuchu technologii i myśli twórczej, na świecie początku XX wieku? Chociaż na pewno był to człowiek wyjątkowy, jego rzeczywistość nie świeciła jeszcze w kolorach sławy 😉

Jakie mam wnioski z lektury? Historia mistrza elektryczności mocno mnie poruszyła. Dlaczego?

15 marca, 2016 / / Recenzje

Tą dziwną książkę znalazłem gdzieś w folderze „do przeczytania” kilka dni temu. Fastlane kojarzył mi się z autostradą, technologią a drugie słowo … dość oczywiście. Z przerażającym tworem, zwanym „milioner”.

Dawno już rozgłos tego dzieła obił się o me zacne uszęta. Jak wiadomo jednak – wszystko przydarza się nam w swoim czasie. Ta książka też musi Ci cię przydarzyć, jeśli chcesz dowiedzieć się tak naprawdę – czym jest bogactwo.

29 lutego, 2016 / / Recenzje

Ok, to na pewno nie jest Part One, ale czas zacząć cyklicznie opiniować… niektóre dzieła sztuki. Te wyjątkowe, jak i te wyjątkowo nieznośne.

Sam się zaraz dowiesz, do jakiej grupy przynależy najnowszy film Yorgosa Lanthimosa (nie znam). I czy Colin Farell (znam) dał radę grając główną rolę. Głównego kochanka. A może… głównego psychopatę i zabójcę?

27 lutego, 2016 / / Recenzje

Znajomy jakiś czas temu kupił sobie iPhona, model 4S. Niby stare gówienko, niby po prostu zwykły telefon… ale.

Ładne to! No i, niestety nowsze od tego, które noszę w swojej kieszeni. Zazdrość? A może … nie tylko we mnie kryją się jakieś uczucia do tej marki? Może większość z nas czuje, że coś tu nie gra?

A może wszyscy jesteśmy już w jakimś stopniu Jabłkowymi owieczkami?

11 lutego, 2016 / / Recenzje
4 lutego, 2016 / / Recenzje

To jeden z ciekawszych, łagodniejszych zespołów jakich słucham. Mógłbym długo się o nim nie dowiedzieć, gdyby nie pewna słuchaczka. Ale to inna historia. Tymczasem, odpływam przy ich jedynym longplay-u i… zastanawiam się czy nazywają się Kiasmos, czy…
Kosmos.

2 lutego, 2016 / / Recenzje

Kiedy udaje Ci się wchłonąć taką książkę, myślisz… chcę więcej! I najlepiej na żywo. Może i sam w końcu nauczę ludzi dookoła patrzenia do wewnątrz, tak niby przypadkiem. Prawie jak autorka, która głęboką pracę psychologiczną pokazuje pod pretekstem … lepszego śpiewania.

Sam nie wiem, ale sprawdź tą pozycję, jeśli …

3 listopada, 2013 / / Recenzje